Czy wiedziałeś, że historia e-papieru sięga lat 70 XX wieku?

Pewnie dla większości czytelników nie będzie sporym zaskoczeniem fakt, iż pierwsze nieśmiałe kroki w kierunku opracowania papieru elektronicznego podjęto w Kalifornii. Z drugiej strony pewnie mało osób zdaje sobie sprawę, że miało to miejsce już prawie pół wieku temu.

Nick Sheridon i jego nowatorski pomysł

Gdy w 1974 roku firma Xerox stanęła przed wyzwaniem skonstruowania ekranu dla jednego ze swych komputerów wyzwania podjął się m.in. Nick Sheridon. Wpadł on na niezwykle ciekawy pomysł umieszczenia czarno białych kulek pomiędzy warstwami spejcalnej folii. Pod wpływem oddziaływania pola magnetycznego kuleczki mogły się obracać czarną lub białą stroną w kierunku czytelnika. Pomysł zapewnia większą precyzję niż się może w pierwszej chwili wydawać. Wszak na podobnej zasadzie działają przecież drukarki atramentowe w których nalektryzowane kuleczki tuszu są ochylane, przed zetnięciem się z papierem, również polem mangetycznym.

„Prawdziwy” papier elektroniczny

Jednak znany dzisiaj e papier to już wynalazek z lat 90. Wynalazek Nicka Sheridona głównie się sprawdzał w zabawkach i innych niewymagających zastosowaniach. W roku 1999 Joseph Jacobson rozwinął znaną z lat 70 ideę zanurzając białe i czarne drobinki w oleju, które pojawiały się na powierzchni pod wpływem działającego na nie zewnętrznego pola magnetycznego. Czym się to róźni od „zwykłego” ekranu komputera? Przede wszystkim zużyciem energii. Wyświetlanie obrazu na ekranie komputera wymaga nieustannego dopływu energii elektrycznej. Natomiast w przypadku e papieru po „wydrukowaniu” obrazu nie jest potrzebne dalsze dostarczanie energii w celu utrzymania wyświetlanej treści. W praktyce pozwala to na uzyskanie przyjemnego i niemęczącego wzroku obrazu. Podobieństwo z tradycyjnym papierem jest uderzające.

Czytniki e booków

Stąd już tylko mały krok dzielił ludzkość od wynalezienia czytników e booków. Obecnie oferowane czytniki są wyposażone nawet w ekrany dotykowe oraz podświetlane ekrany. Dzięki temu możliwe jest czytanie e booków w ciemności. Również rozdzielczość i kontrast obrazu są zdecydowanie lepsze niż w pierwszych oferowanych na rynku produktach. E papier stanowi prawdziwą rewolucję w czytelnictwie, gdyż umożliwia zabranie na wakacje praktycznie całej biblioteki w postaci urządzenia zajmującego bardzo niewiele miejsca.

Artykuł powstał we współpracy ze specjalistami z firmy Unisystem.